Książki Brandona Sandersona biorę w ciemno z
kilku powodów: inteligentnie poprowadzonej i przemyślanej fabuły, ciekawego
pomysłu na świat przedstawiony, konsekwentnie prowadzonych, wielowymiarowych bohaterów
oraz wartkiej akcji. Wszystko to znalazłam ponownie w najnowszej, przygnębiająco cienkiej, powieści amerykańskiego
twórcy.
wtorek, 23 kwietnia 2019
poniedziałek, 22 kwietnia 2019
Sześć żon i on
Historia angielska zna wiele
wydarzeń poruszających ludzką wyobraźnię, ale małżeńskie perypetie Henryka VIII
należą niewątpliwie do tych najsłynniejszych:
poniedziałek, 15 kwietnia 2019
Zapomniani bohaterowie piłkarskich muraw
Dziesięć lat pracy spędzonej na badaniach, lekturze, dociekaniu, interpretowaniu zdjęć, statystyk i notek prasowych. Mozolne wydobywanie z mroków zapomnienia nazwisk i wydarzeń. Godziny spędzone w archiwach, na wymienianiu maili, dociekaniu faktów, odkrywaniu zagubionych dokumentów. To wszystko, by zebrać w imponującą całość historię piłki nożnej uprawianej na Górnym Śląsku w latach 1939-1945.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Jak już chyba się domyśliliście: jestem fanką Sandersona. Uważam go z jednego ze zdolniejszych autorów, twórcę trzymającego stały, wyso...
-
Na powyższe pytanie, w moim przypadku, może paść tylko jedna odpowiedź: książki. Szok i niedowierzanie, prawda? Kiedy zastanawiałam się...